Cały klip utrzymany jest w ciemnej kolorystyce nadającej swoistego klimatu. Muzycy są pokazani na ekranach telewizorów. Obok nich przewijają się obrazy kataklizmu. Sam utwór jest spokojny, gitara akustyczna, delikatna perkusja i klawisze. Można rzecz kolejny genialny utwór, który wyszedł spod rąk One Ok Rock.
Chłopcy nie próżnują i w małych odstępach czasu wydają nowe video promujące ich najnowszy album.
Promowanie tego albumu w postaci nowych teledysków cieszy oko, ale jest tylko czymś w rodzaju obowiązku. Album wchodzi w głowę i nie pozwala się uwolnić od coraz to lepszych utworów, ale o tym w następnym poście. :)
A Wam podoba się ten klip?
Ohhh.!!! One Ok Rock są po prostu cuuudowni. Co tu więcej pisać.? Uwielbiam ich słuchać... *.*
OdpowiedzUsuńA i klip mi się podoba. ;)
Jest taki... wymowny...?